Drugi raz robię batik z hortensją. Pierwszy był nie udany gdyż próbowałam zabarwić kwiatki watką na początku. Efekt był zbyt intensywny. Tym razem wpóściłam kolor na końcu przez zagniatanie, podobną metodą jak w przypadku magnolii. Efekt jest nienajgorszy. Jednak kwiatki są małe i wygniatanie dało efekt jakby ktoś pomazał je kredką. Ten batik jest trochę malo kolorowy.
Batik irysy – tym razem jestem bardzo zadowolona, mimo, że kwiaty maja kolor, który nie występuje w przyrodzie. Kształt kwiatów i efekt kolorystyczny jest super.
Postanowiłam zrobić kolejny batik metodą jak magnolie. Tym razem miały to być kwiaty jabłoni. Niestety popełniłam błąd i zabarwiłam całość mocnym amarantowym kolorem. Kolor okazał się zbyt mocny i nie dało się go wypłukać wodą. Z tego koloru nie można już wrócić do zieleni. Zrobiłam jakąs taką abstrakcję kwiatową. Zobaczymy co wyjdzie bo jeszcze nie skończyłam.