Ostatnio rysowałam kwiaty kreską, przy pomocy artpena lub stalówki i czarnego tuszu.
Szukałam w sieci wzorów do malowania na jedwabiu. Akurat obudziłam się w ostatniej chwili i nie miałam już czasu żeby samemu coś zaprojektować. Malowanie na jedwabiu przypomina trochę witraż i potrzebny jest projekt z wyraźnymi konturami. Wpisałam w google “flower outline” żeby znaleźć obrazki takie jak dziecinne kolorowanki albo obrazki do tatuażu. Znalazłam pare odpowiednich i wydrukowałam sobie jako wzory do malowania na jedwabiu. Ale pomyślałam sobie, że sama mogę narysować podobne projekty. Przydadzą się do różnych celów. Poniżej lipcowe kwiaty, które sfotografowałam w ogrodzie botanicznym w Warszawie. Uzyskałam wrażenie jakby to były dawne ryciny.